Myslalam, ze wszystko wiem o sztuce fotograficznej, a tu dowiaduje sie, ze ludzie mysleli, ze im skradziono dusze w roku 1860… Dokladnie z tego roku pochodzi ten aparat, nazywa sie Le Collodion. Nasza sesja trwala 7 godzin… Polecam odkrycia, to nieziemska sprawa!

Moje spotkanie z fotografem Pierre’em Lidarem w Nowym Jorku bylo nituzinkowe i niesamowite.

Sami zobaczcie, co nam wyszlo z sesji na Brooklynie!

Thank You, Pierre!